W artykule przybliżymy dwa główne typy pokryć bitumicznych: papę, stosowaną głównie na dachach płaskich, oraz gonty bitumiczne, które swoją popularność zawdzięczają łatwości układania i możliwości adaptacji do najbardziej wymagających kształtów dachowych.
Omówimy także, jak wykorzystanie różnych rodzajów posypek mineralnych wpływa na estetykę i funkcjonalność gontów bitumicznych, przyczyniając się do ich trwałości i odporności.
Artykuł ten będzie nie tylko wprowadzeniem do świata pokryć bitumicznych, ale także przewodnikiem po ich zaletach, metodach montażu i zastosowaniach, podkreślając ich miejsce w nowoczesnym budownictwie.
Co to są pokrycia bitumiczne?
To przede wszystkim papa i gonty bitumiczne. Znacznie rzadziej używa się bitumicznych płyt falistych lub wytłaczanych jak blachodachówka. Łączy je użycie do produkcji wodoszczelnej masy asfaltowej (bitumu) oraz szczelność, odporność na zmiany temperatury i starzenie. Także niewielki ciężar i łatwość układania.
Papę, jako ostateczne pokrycie, wykorzystuje się jedynie na dachach płaskich. Na skośnych pojawia się niekiedy na deskowaniu, jako warstwa podkładowa.
Gonty bitumiczne (nazywane niekiedy dachówkami bitumicznymi) to kolorowe pasy papy nacięte tak, żeby imitowały kształt tradycyjnych gontów. Ich osnowę stanowi trwały welon szklany. Pokrywa go mieszanka bitumiczna lub bitumiczna modyfikowana. Na powierzchni pojawiają się różnego rodzaju posypki, przeważnie mineralne. Od nich zależy kolor dachu.
Gonty są elastyczne, łatwo je ciąć, świetnie nadają się do wykańczania nietypowych powierzchni, np. wolich oczek. Wymagają jednak pełnego deskowania, często także papy jako podkładu (jeśli spadek połaci jest mniejszy niż 20°). Ich trwałość wynosi 20-50 lat. Układa się je na dachach o nachyleniu od 12°, aż po bardzo strome, nawet z płaszczyznami pionowymi. Ciężar takiego pokrycia to około 10 kg/m², łącznie z warstwami podkładowymi może sięgnąć 30 kg/m².
Dowiedz się więcej o gontach bitumicznych ➡️ Gonty bitumiczne - budowa i montaż
Redakcja BD
fot. otwierająca: IKO
Dodaj komentarz