Rewolucja na tarasie: jak nowoczesne materiały odświeżyły przestrzeń życiową

Print image
Copy link image
time image Artykuł na: 6-9 minut
Rewolucja na tarasie: jak nowoczesne materiały odświeżyły przestrzeń życiową

Remont posadzki zorganizowałem w 2014 r., w trakcie modernizacji wnętrza na parterze (zależało mi, żeby wszystkie brudne roboty potoczyły się w jednym czasie). Nie poprzestałem na tym - mówi Marek, który remont tarasu przeprowadził w 2014 r.

aktualizacja: 2023-12-05 12:21:51

Zakres remontu:

  • wymiana izolacji przeciwwilgociowej, płytek, markizy, dodanie pionowych rolet;
  • realizacja - 2 tygodnie.

Taras:

  • powierzchnia 24 m2;
  • nawierzchnia - wcześniej i obecnie z mrozoodpornych płytek gresu (teraz imitujące deski tarasowe);
  • zadaszenie - najpierw markiza obsługiwana ręcznie, obecnie o wymiarach 4 x 2,50 m, z elektryczną regulacją i czujnikiem wiatru; po kilku latach dodano rolety boczne, w tym jedną zaciemniającą;
  • położenie - od południa i zachodu, wzdłuż tylnej elewacji, przy jadalni i salonie.

Decyzja: Betonową płytę przy naszym segmencie, którą wylał deweloper, wykończyliśmy w tradycyjny sposób - mrozoodpornymi płytkami gresu. Jednak w latach 90. materiały uszczelniające nie były tak dobre, jak obecnie, poza tym prawdopodobnie fachowcy nie byli dość precyzyjni przy nakładaniu zaprawy i fug - dlatego elementy na wierzchu zaczęły się odspajać od podłoża.

Remont posadzki zorganizowałem w 2014 r., w trakcie modernizacji wnętrza na parterze (zależało mi, żeby wszystkie brudne roboty potoczyły się w jednym czasie). Nie poprzestałem na tym. Starą markizę, w białe i pomarańczowe pasy, którą zwijaliśmy ręcznie korbą, zastąpiłem nowocześniejszą, z czujnikiem wiatru oraz regulacją elektryczną i przy pomocy pilota. Pięć lat temu zamówiłem rolety pionowe.

Ręczną markizę zastąpili elektryczną, z czujnikiem wiatru, pilotem, z jasnej tkaniny
Ręczną markizę zastąpili elektryczną, z czujnikiem wiatru, pilotem, z jasnej tkaniny.

Remont tarasu - rady i przestrogi:

Z tarasu korzystamy bardzo często, bo traktujemy go jako integralną część strefy dziennej na tej kondygnacji, dlatego w trakcie remontu, wspólnie z żoną i architektką wnętrz (pomagała przy remoncie domu), postaraliśmy się o spójny wygląd przestrzeni zewnętrznej i wewnętrznej. Wcześniej na betonowej wylewce zastosowaliśmy identyczne płytki gresu jak w holu, natomiast później - mrozoodporne płytki imitujące jasne deski w tej samej kolorystyce, co podłoga na parterze. Dzięki temu zabiegowi, osiągnęliśmy efekt optycznego jej powiększenia i przenikania się stref. Imitacja dębu bielonego nadaje wrażenie przytulności obu strefom.

Chociaż taras nie jest duży, to jednak odpadów było sporo. Wykonawcy zdjęli stare płytki, zaprawę, izolację, wrzucili je do podstawionego kontenera na śmieci. Po odkurzeniu "gołej" płyty betonowej, rozprowadzili mrozoodporny i elastyczny preparat przeciwko wilgoci, przy układaniu wierzchu wykorzystali, naturalnie, najlepszą dostępną zaprawę klejową, fugę. Nie popełnili błędów, bo posadzka jest jak nowa, a mija prawie dziesięć lat od jej ułożenia. Jesteśmy z niej zadowoleni pod względem funkcjonalnym i estetycznym. Łatwo się ją zamiata, myje. Podoba się nam jej kojąca elegancka kolorystyka. Dopasowaliśmy do niej odcienie osłon przeciwsłonecznych. Na wodoodpornej tkaninie markizy już nie ma krzykliwych pomarańczowych pasów, zamówiliśmy bowiem wersję w kolorze kremowym, nawiązującym do kolorystyki w pomieszczeniach.

Regulacja pilotem jest wygodna, fachowiec wykonał elektryczne podłączenie pod podsufitką. Pięć lat temu poprosiliśmy go o dodanie osłony pionowej, bo po południu od strony zachodniej, z boku, w okolice stołu wpadało słońce. Jedna zaciemniająca roleta nie wystarczyła. Najpierw obok niej rozpiąłem trójkątny żagiel, później zamówiłem kolejną roletę. To wersja w kasecie, rozwijana na bok, przyczepiana do słupka. Nareszcie słońce nie przeszkadza w wypoczynku.

Koszty remontu tarasu:

  • z montażem,
  • posadzka 10 000 zł;
  • markiza z oprzyrządowaniem 8000 zł;
  • rolety pionowe 15 000 zł.

Redaktor: Lilianna Jampolska
Na zdjęciu otwierającym: W 2014 r., na betonowej wylewce wykonawcy ułożyli nowe płyty gresu (imitują jasne deski).

Dodaj komentarz

Skomentuj artykuł
time image
time image
Zobacz inne artykuły
Od beżu do blasku: Jak odmienić toaletę w jeden weekend?
Od beżu do blasku: Jak odmienić toaletę w jeden weekend?
Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!