Pytanie Czytelnika
Na wiosnę przystąpię do budowy domu. Na razie więc mam jeszcze czas na przemyślenia. Zastanawiam się nad rodzajem pokrycia dachu. Wprawdzie więźba została zaprojektowana do dachówek, ale znajomi namawiają mnie na blachodachówki, ponieważ są tańsze i, podobno, w związku z tym tańsza może być więźba. Porównywalne w kosztach powinny być też gonty bitumiczne. W takim razie, co wybrać?
Optymalne dopasowanie pokrycia do konstrukcji dachu pozwoli nie tylko uzyskać pożądany efekt architektoniczny, ale wpłynie również na obniżenie kosztów budowy. Z kolei kształt i nachylenie połaci dachowych narzucają w dużym stopniu materiały, jakie możemy wykorzystać do pokrycia. Decydują o tym względy techniczne (zapewnienie szczelności, możliwość kształtowania, mocowania) oraz ekonomiczne (ilość powstających odpadów).
Redakcja BD
Przy wyborze pokrycia koszty inwestycyjne są, oczywiście, bardzo istotnym elementem. Niemniej nie jedynym, gdyż musimy uwzględnić też m.in. charakter otoczenia domu i miejscowy mikroklimat. Na działkach zadrzewionych pokrycie powinno być odporne na porastanie mchem i wytrzymałe na uderzenia spadających gałęzi. W środowisku o dużym zanieczyszczeniu powietrza oraz w rejonach nadmorskich należy stosować pokrycia o dużej odporności na korozję. W strefie obfitych opadów śniegu najlepiej sprawdzają się dachy o dużym nachyleniu i z gładkim, śliskim pokryciem.
Kształt a rodzaj pokrycia
Na dachach spadzistych pokrycie dachowe nie musi być absolutnie szczelne, co nie oznacza, że może przez nie przenikać woda. Dzięki odpowiedniemu nachyleniu połaci, woda opadowa szybko spływa po powierzchni i nie przedostaje się przez połączenia zachodzących na siebie elementów pokrycia. Natomiast na dachach płaskich lub o niewielkim nachyleniu, szczelność pokrycia gwarantują jedynie materiały łączone ze sobą przez klejenie, lutowanie lub szczelne szwy zaginane, tzw. rąbki.
Koszty
Ciąg dalszy artykułu w Budujemy Dom 1-2/2006
