Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 1-2/2012

Wybieramy projekt

Czym się kierować przy wyborze projektu i jak go twórczo zaadaptować do własnych potrzeb? Pouczające przykłady, jak sobie z tym inni radzą można znaleźć na forum BD w dyskusjach „klanów”, łączących osoby budujące dom według identycznego projektu. Oto interesujące case study – doświadczenia osób budujących dom według bardzo popularnego projektu Amber (forum.budujemydom.pl/amber)

Dlaczego „Amber”?

Wybieramy projekt
Na wybór projektu duży wpływ miało sąsiedztwo Wigierskiego Parku Narodowego – stwierdza Aga z okolic Suwałk, która buduje dom wspólnie z mężem Adamem. – Chodziło o to, aby wpasować się w krajobraz zarówno bryłą domu, jak i elewacją. Doszliśmy do wniosku, że „Amber” jest projektem, który łączy w sobie atrakcyjność funkcjonalną i estetyczną z delikatnym nawiązaniem do architektury regionu.

 

Decyzja o warunkach zabudowy stawiała przed nami pewne wymogi, ale tak dobrze się składało, że w tym przypadku przepisy doskonale współgrały z naszym gustem. Chodziło o kształt bryły budynku, nachylenie dachu, usytuowanie domu względem drogi. Zanim znaleźliśmy projekt, o którym rozmawiamy, z całą pewnością przejrzeliśmy kilkaset innych. Jedne podobały nam się bardziej, drugie mniej, ale przez cały czas mieliśmy poczucie niedosytu. „Amber” wypatrzyliśmy w jakiejś gazetce reklamowej. I muszę powiedzieć, że to był rodzaj olśnienia. Wizualizacja domu zrobiła na nas ogromne wrażenie, zwłaszcza na mnie. Zrozumieliśmy z mężem, że nareszcie trafiliśmy na projekt, który jest spełnieniem naszych uświadomionych i nieuświadomionych marzeń.

 

Inwestor z województwa mazowieckiego znany na forum BD, jako Zales80 stwierdza krótko:

 

O wyborze projektu zadecydowała przede wszystkim jego prostota. Nie było w nim żadnego wydziwiania. Dwuspadowy dach, nieskomplikowana bryła budynku. To najbardziej mnie ujęło.

 

Tomasz Wencławek z Wielkopolski stwierdza natomiast:

 

Do projektu „Amber II” przekonał mnie wygląd budynku oraz funkcjonalny rozkład pomieszczeń. Żonie spodobał się szczególnie taras oraz narożne okno w salonie. Dom znakomicie pasował do układu naszej działki.

 

Ma ona kształt trapezu i budynek leżący… niejako wzdłuż drogi bardzo nam odpowiadał. Zresztą cała bryła budynku, dobre wkomponowanie w nią podwójnego garażu… wszystko to sprawiło, że „Amber” bardzo nam się spodobał.

 

Małżeństwo z województwa kujawsko-pomorskiego znane na forum jako Fimbo, podobnie jak inni inwestorzy, podkreśla nowoczesność projektu i atrakcyjny wygląd budynku. Pan domu akcentuje również inne kwestie:

 

Warto podkreślić, że nasze poszukiwania prowadziliśmy przez cały czas pamiętając o wymiarach działki. Jest ona wąska – 25 × 40 metrów i chodziło o to, aby znaleźć projekt z dwuspadowym dachem oraz stojący dłuższą stroną do drogi. Nie było więc mowy o rozbudowanej bryle domu. Pole naszych poszukiwań było zatem mocno zawężone. Jednocześnie chcieliśmy, aby był to dom o niebanalnym wzornictwie. Kiedy zatem trafiliśmy na projekt z dużymi przeszkleniami – okna w salonie oraz wejście, to od razu zwróciliśmy na niego uwagę. Zdawaliśmy sobie sprawę, że estetyka domu będzie odbijała się na kosztach inwestycyjnych i później eksploatacyjnych, ale decyzję o wyborze projektu „Amber” podjęliśmy bez większych wahań. Oczywiste było dla nas, że duże przeszklenia, to większe zużycie ciepła zimą, ale… kiedy doliczyłem się, że będą to kwoty na poziomie 300–400 złotych rocznie, stwierdziliśmy, że warto!

 

Marek Żelkowski

Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowy miesięcznika Budujemy Dom 1-2/2012

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!