Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 10/2005

Podłoga, która lubi prąd

Kabel jednożyłowy układa się tak, aby połączyć jego początek z końcem Kabel dwużyłowy składa się z dwóch przewodów: zasilającego i powrotnego. Zaletą kabla dwużyłowego jest niski poziom generowanych zakłóceń. Pola magnetyczne wytwarzane przez dwie żyły wzajemnie się znoszą, bo są wytwarzane przez prądy o jednakowej wartości płynące w przeciwnych kierunkach Tabela 1...

Kabel jednożyłowy układa się tak, aby połączyć jego początek z końcem
Kabel dwużyłowy składa się z dwóch przewodów: zasilającego i powrotnego. Zaletą kabla dwużyłowego jest niski poziom generowanych zakłóceń. Pola magnetyczne wytwarzane przez dwie żyły wzajemnie się znoszą, bo są wytwarzane przez prądy o jednakowej wartości płynące w przeciwnych kierunkach
Tabela 1 - Najmniejsze dopuszczalne odstępy między przewodami grzejnymi

Przy zastosowaniu ogrzewania podłogowego, ciepły oraz komfortowy dom bez grzejników na ścianach i tradycyjnej instalacji grzewczej, to nie mrzonka. A gdy zdecydujemy się na zainstalowanie elektrycznego ogrzewania podłogowego to dodatkowo pozbędziemy się jeszcze kotła.

 

Ogrzewanie elektryczne jest często jedynym rozwiązaniem, gdy do domu nie można doprowadzić gazu ziemnego, nie ma miejsca na zbiornik z gazem płynnym czy olejem opałowym. Energia elektryczna jest dostępna praktycznie wszędzie, a uzyskanie wymaganego przydziału mocy zwykle nie sprawia większych problemów. Ogrzewanie domu prądem jest wygodne i bezpieczne, nie ma spalin i ryzyka wybuchu. Nie ma konieczności składowania opału (węgla, drewna, gazu płynnego czy oleju), ani usuwania produktów spalania (np. popiołu czy spalin). Energia cieplna wytwarzana jest w miejscu jej użytkowania, nie ma więc strat przesyłu ciepła. System nie wymaga prac konserwacyjnych. Trwałość dobrze wykonanego systemu określa się na 50 lat. Za tym sposobem ogrzewania przemawia też łatwość wykonania instalacji i niezbyt wysokie koszty inwestycyjne.

 

Trzeba policzyć

 

Podstawową wadą elektrycznego ogrzewania podłogowego są wysokie opłaty za energię w porównaniu z innymi nośnikami. Koszty eksploatacyjne można w pewnym stopniu obniżyć wybierając ogrzewanie akumulacyjne (kable grzejne muszą zostać przykryte grubą warstwą betonu (7-15 mm), które pobiera energię w godzinach, gdy obowiązuje tańsza, nocna taryfa. Ogrzewanie to jest w stanie zakumulować tyle energii cieplnej, ile wystarczy do ogrzewania pomieszczenia w czasie obowiązywania droższej taryfy. Masa akumulacyjna wolno stygnie, ale i wolno się nagrzewa. Zalecane jest więc do pomieszczeń, w których przez długi czas temperatura ma być utrzymywana na stałym poziomie.

 

System może współpracować ze sterownikiem, który nie tylko utrzymuje nastawioną przez użytkownika temperaturę, ale też określa czas potrzebny na zgromadzenie energii w podłodze. Uwzględniana jest przy tym temperatura podłogi i na zewnątrz budynku. Jest to rozwiązanie ekonomiczne, obniżające opłaty za energię elektryczną, ale opłaca się je stosować tylko wówczas, gdy mamy możliwość skorzystania z nocnej, tańszej taryfy energetycznej.

 

Do domów nowych i remontowanych

 

System elektrycznego ogrzewania podłogowego składa się z elementów grzejnych umieszczonych w podłodze, czujników temperatury oraz termostatów, które sterują pracą systemu i umożliwiają regulację temperatury w pomieszczeniu. Elementem grzejnym mogą być kable, maty lub folie grzejne. Gdy przez ich elementy oporowe przepływa prąd nagrzewają się i oddają ciepło, które jest następnie przez podłogę przekazywane do otoczenia.

 

W nowych domach najczęściej układa się kable grzejne, zbudowane z:

  • drutu oporowego (zwanego też żyłą grzejną),
  • izolacji z tworzywa sztucznego,
  • ekranu (zwykle miedzianego), który eliminuje pole elektryczne i jest zabezpieczeniem przeciwporażeniowym,
  • osłony z tworzywa sztucznego.

Kable mogą mieć jedną żyłę grzejną, którą płynie prąd (tzw. jednożyłowe), lub dwie (tzw. dwużyłowe). Kabel jednożyłowy trzeba tak ułożyć, aby połączyć jego początek z końcem. Tworzy się wówczas zamknięty obwód elektryczny i możliwy jest przepływ prądu. Kabel dwużyłowy składa się z dwóch równoległych przewodów: zasilającego i powrotnego. Jeden jego koniec podłącza się do zasilania, a drugi jest fabrycznie zwarty.

 

Kable mogą mieć różną długość i moc na metr – od 10 do 25 W/m. Kupuje się je w zwojach od kilku do kilkudziesięciu metrów długości. Od mocy kabla zależy to, jak gęsto trzeba go będzie ułożyć, żeby pokryć zapotrzebowanie na ciepło w pomieszczeniu. Odstępy między przewodami najczęściej wynoszą 10-20 cm, nie powinny być jednak mniejsze niż 5 cm. Odstępy te są zależne m. in. od rodzaju posadzki, jaką będzie przykryte ogrzewanie. (tabela 1)

3 Maty grzejne są łatwe do układania, dodatkowo bez problemu dają się przycinać do wymaganych wymiarów (fot. Elektra)
W foliach grzejnych moduły działają niezależnie i awaria jednego nie spowoduje zakłócenia pracy całego zestawu (fot. Devi)
Koszty eksploatacyjne będą niższe dzięki termostatowi regulującemu temperaturę pomieszczenia. Można zamontować kilka termostatów dla poszczególnych pomieszczeń, można je także połączyć w sieć (fot. Devi)

W starych, remontowanych domach częściej instaluje się maty lub folie grzejne. Nadają się one do układania na istniejących posadzkach, terakocie lub klepce. Dzięki nim można poprawić komfort cieplny w pomieszczeniu, bez konieczności podnoszenia poziomu podłogi i dodatkowego obciążania stropu.

 

Maty grzejne składają się z siatki wykonanej z włókna szklanego, w którą wpleciony jest kabel grzejny o małym przekroju. Są cienkie, mają około 3 mm grubości. Ich moc określana jest w odniesieniu na metr kwadratowy powierzchni. Najczęściej oferowane są maty o mocy 100 W/m2 – przeznaczone do dogrzewania pomieszczeń. Jeśli mają być jedynym źródłem ciepła, powinny mieć większą moc, czyli 150-160 W/m2. Maty sprzedawane są w odcinkach o stałej szerokości, np. 0,5 m. Długość i całkowitą moc dopasowuje się do indywidualnych potrzeb. Mogą być zasilane jedno- lub dwustronnie.

 

Folie grzejne wykonane są z drutów aluminiowych o płaskim przekroju, zatopionych w folii poliestrowej. Mają bardzo małą grubość, około 0,2 mm. Kupuje się je w zestawach, składających się z modułów grzewczych. Moc jednostkowa to 60-90 W/m2. Istnieje możliwość cięcia zestawów dowolnej długości, zależnie od potrzeb.

 

Każdy producent dokładnie określa sposób ułożenia przewodów i wykonania warstwy betonowej, którą się je przykrywa. Inaczej układa się kable grzejne, a inaczej maty czy folie.

 

Regulacja systemu

 

Aby ogrzewanie podłogowe działało sprawnie i ekonomicznie, trzeba zastosować układy regulujące. Będą one sterować pracą systemu zależnie od wymaganej w pomieszczeniu temperatury przez włączanie i wyłączanie zasilania. Ogrzewanie podłogowe nie działa zbyt szybko. Ma to związek ze stosunkowo niewysoką temperaturą powierzchni grzejnej – około 30°C. Zanim ciepło z dużej, ale niezbyt ciepłej powierzchni, zacznie być odczuwane w pomieszczeniu musi upłynąć trochę czasu. Ale jest ono też powoli oddawane. Po nagrzaniu podłogi, regulator wyłącza zasilanie, aż do momentu, w którym temperatura powietrza lub podłogi spadnie poniżej żądanej wartości.

 

Ogrzewanie podłogowe musi mieć termostat, który zapewni komfort cieplny i zmniejszy koszty eksploatacyjne. Najprostsze termostaty wyposażone są w czujniki podłogowe i powietrzne, których zadaniem jest utrzymanie odpowiedniej temperatury w pomieszczeniu. Te bardziej skomplikowane wyposażone są w mikroprocesor z zegarem sterującym. Za ich pomocą można ogrzać pomieszczenie do żądanej temperatury w określonym czasie, sumować koszty ogrzewania, programować ustawienia w cyklu dobowym czy tygodniowym.

 

Regulatory z czujnikami temperatury powietrza stosowane są zwykle, gdy ogrzewanie jest podstawowym systemem grzewczym domu i ważne jest odpowiednie utrzymanie określonej temperatury powietrza w pomieszczeniach. Regulatory z czujnikami podłogowymi zalecane są do systemów uzupełniających, np. tylko do kuchni lub łazienki. Dzięki nim można utrzymać żądaną temperaturę podłogi.

 

Możliwe jest zamontowanie kilku termostatów w jednym budynku. W każdym pomieszczeniu można ustawić inną temperaturę. Termostaty mogą być połączone w sieć, którą steruje się za pomocą komputera i telefonu komórkowego.

 

Regulatory najczęściej umieszcza się wewnątrz ogrzewanego pomieszczenia, na wysokości 1,5 m nad podłogą w puszce instalacyjnej. Do puszki doprowadza się podtynkowo: przewody zasilające, przewody „zimne” kabla grzejnego, przewód czujnika podłogowego lub powietrznego. Wybierając miejsce na puszkę instalacyjną, trzeba kierować się względami praktycznymi (łatwy dostęp, ograniczona długość przewodów "zimnych") i estetycznymi – regulator temperatury będzie widoczny na ścianie.

Andrzej Zubek

Dalszy ciąg artykułu do przeczytania w numerze
Budujemy Dom 10/2005

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!