Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 10/2014

Pompa ciepła – eksploatacja i konserwacja systemu z pompą ciepła

Użytkowanie pompy ciepła nie wymaga od nas właściwie żadnego wysiłku ani specjalistycznej wiedzy. W dobrze skonfigurowanym systemie, nasza aktywność może się ograniczyć do ustawiania pożądanej temperatury w domu oraz corocznego zamówienia przeglądu. Warto jednak co nieco wiedzieć o funkcjonowaniu takich instalacji, szczególnie, jeśli coś zaczyna szwankować.

 

Dlaczego kontrolujemy?

Warto kontrolować podstawowe parametry pracy pompy ciepła oraz towarzyszącej jej instalacji, ponieważ:

 

- mamy duże szanse wykryć ewentualne wady, gdy urządzenie i cała instalacja będą jeszcze na gwarancji;
- monitorując pracę pompy, możemy wykryć pewne nieprawidłowości w działaniu dolnego i górnego źródła ciepła;
- zbieranie danych pozwala zoptymalizować ustawienia całej instalacji;
- zyskujemy wiedzę o rzeczywistych kosztach eksploatacji.

 

Ponadto zaburzenia najważniejszych parametrów pompy uniemożliwiają jej prawidłową pracę. Po przekroczeniu pewnych granic tolerancji, sterownik wyłącza urządzenie, zapobiegając w ten sposób nawet bardzo poważnym awariom, np. uszkodzeniu sprężarki. Dlatego nigdy nie należy ignorować alarmowych komunikatów sterownika, szczególnie, jeśli się powtarzają.

 

W takiej sytuacji resetowanie jego pamięci i ustawień – zamiast wezwania serwisu – jest niedopuszczalne.

Co mierzyć?

Niektóre czujniki to podstawowe wyposażenie każdej pompy ciepła. Bez kontroli kilku najważniejszych parametrów, urządzenie po prostu nie może pracować. Niezbędne jest monitorowanie:

 

- temperatury „solanki” (roztworu glikolu), wpływającej i wypływającej z kolektora gruntowego;
- temperatury powrotu wody w instalacji c.o. w budynku;
- temperatury i ciśnienia czynnika roboczego pompy.

 

Poza tym warto znać:
- zużycie energii przez pompę ciepła;
- zużycie prądu przez pompy obiegowe;
- ilość ciepła przekazywanego przez pompę do budynku.

 

Takie informacje może zbierać osprzęt sterujący pompy. Jeżeli jednak tego nie robi, dobrze jest kupić podlicznik dla pompy ciepła oraz przynajmniej proste liczniki – watomierze dla pomp obiegowych. Za taki zestaw zapłacimy do 300 zł. Natomiast ciepłomierze są stosunkowo drogie – od 500 zł.

 

Poza samą obecnością czujników, bardzo ważna jest możliwość wygodnego wglądu w ich wskazania, tworzenia zestawień itp. Niektóre sterowniki mogą np. zarchiwizować zapisane z wielu miesięcy dane, np. jako plik arkusza kalkulacyjnego. Najlepiej dopytać sprzedawcę o takie funkcje. Dokładne opomiarowanie spotyka się w naszym kraju rzadko, ale np. w Niemczech jest ono niezbędne, jeśli chcemy skorzystać z dotacji.

Jarosław Antkiewicz
fot. Vaillant

Pozostałe artykuły