Najpopularniejsze są obecnie bramy garażowe otwierane do góry – segmentowe i uchylne. Tradycyjne rozwierane odchodzą do lamusa. Gdy zdecydujemy się już na konkretny model, zwróćmy uwagę, czy jego cena obejmuje napęd, ocieplenie (nie zawsze jest nam potrzebne), rozwiązania zapewniające komfort użytkowania i bezpieczeństwo oraz mniej standardowe kolory (o ile takowe nas interesują). Zapytajmy także, ile będzie kosztował transport i montaż.
WYGODNIE
Komfort użytkowania bramy garażowej zależy głównie od jej wielkości, sposobu otwierania i obecności napędu. Jej wysokość powinna wynosić przynajmniej 2,2 m, zaś szerokość 2,5 m. Niższa może być niewystarczająca dla większego samochodu osobowego (terenowego lub typu van) bądź auta z bagażnikiem dachowym. W przypadku krótkiego podjazdu, szeroki otwór garażowy ułatwi manewrowanie. W takiej sytuacji, gdy garaż jest dwustanowiskowy, lepiej zdecydować się więc na jedną dużą bramę niż na dwie mniejsze. Decyzję taką najlepiej jednak podjąć na etapie wznoszenia budynku. Warto pamiętać, że montaż jednej szerszej bramy jest tańszy od dwóch węższych. Ponadto mniejsza liczba ościeżnic i brak słupka konstrukcyjnego oznacza mniej mostków cieplnych.
Najwygodniej korzysta się z bram rolowanych, które działają podobnie jak rolety zewnętrzne (niestety, nie należą do najtańszych). Komfort użytkowania w ogromnej mierze wiąże się z obecnością automatyki. Ręczne otwieranie nie jest zbyt wygodne i wymaga siły, dlatego napęd to dziś właściwie standard. Bramy rolowane prawie zawsze są zautomatyzowane. Do wszystkich pozostałych modeli bez problemu można dobrać odpowiedni mechanizm. Najczęściej podłącza go ekipa podczas montażu wrót – nie opłaca się instalować go osobno, bo koszt będzie wyższy o 20–30%. Producenci bram mają w ofercie kilka lub kilkanaście rodzajów napędu. Dobór konkretnego najlepiej powierzyć doradcy technicznemu, który uwzględni przy tym konstrukcję, masę i powierzchnię bramy, częstotliwość pracy oraz ilość miejsca pod sufitem. Do sterowania będzie służył pilot, przycisk, karta zbliżeniowa lub zamek kodowy.
Małgorzata Kolmus
FOT. NORMSTAHL
