Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 10/2017

OZE Pompa ciepła

Pompy ciepła nie są już rozwiązaniem wyłącznie dla zamożnych pasjonatów budujących superenergooszczędne domy. Ich ceny bardzo spadły, zaś parametry są coraz lepsze. Jednak żeby dobrze wybrać pompę, a potem wykorzystać maksimum jej możliwości, trzeba nieco wiedzieć o tych urządzeniach. Podpowiadamy co jest najważniejsze i co różni ich działanie od kotłów.

JAK MOŻNA WYKORZYSTAĆ POMPĘ?

Pompy ciepła to w powszechnej świadomości urządzenia do ogrzewania budynków. Jednak tak naprawdę możliwe są aż 4 ich zastosowania:

  • ogrzewanie pomieszczeń;
  • przygotowanie ciepłej wody użytkowej (c.w.u.);
  • chłodzenie (klimatyzacja);
  • podgrzewanie wody w basenie.

Trzeba od razu zastrzec, że jedna pompa może służyć do tego wszystkiego, ale są też pompy w wersjach specjalnych – tylko do c.w.u. oraz tylko do ogrzewania basenu. Od pozostałych różni je nie tylko moc i cena, ale też inne rozwiązania konstrukcyjne. Są projektowane do pracy w specyficznych warunkach.

JAK TO DZIAŁA?

Schemat działania pompy nie jest specjalnie trudny, nie różni się od zasady działania lodówki oraz klimatyzatora. Wiele osób dojdzie w tym momencie do przekonani, że coś tu się nie zgadza – lodówka i klimatyzator to przecież urządzenia chłodzące, a nie grzewcze! Jednak nie ma tu błędu, co więcej można nawet powiedzieć, że lodówki i klimatyzatory to specyficzne rodzaje pomp ciepła. Przyjrzyjmy się lodówce, bo to przecież sprzęt wszystkim znany. Mamy w niej zasilaną prądem elektrycznym sprężarkę (kompresor) oraz dwa zasadnicze elementy obiegu, w których krąży czynnik roboczy:

  • parownik, w którym czynnik ten, tradycyjnie nazywany freonem, odparowuje, odbierając przy tym ciepło ze swojego otoczenia. Ta część znajduje się wewnątrz lodówki, w zamrażalniku i chłodziarce, gdzie odbiera ciepło od zgromadzonej żywności;

     

  • skraplacz, w którym czynnik roboczy ulega skropleniu, oddając przy tym ciepło do otoczenia. Ten element znajduje się z tyłu lodówki, i w czasie pracy sprężarki robi się ciepły (dlatego musi być wentylowany).

Żeby te zjawiska zachodziły, niezbędne jest naprzemienne skraplanie i rozprężanie czynnika roboczego, do tego służy kompresor. Musi on wykonywać pracę, bo ruch ciepła odbywa się w kierunku przeciwnym do naturalnego – ciepło pobrane z już i tak zimnego wnętrza lodówki zostaje wyrzucone do pomieszczenia. Pompa ciepła ogrzewając budynek robi właściwie to samo, lecz ciepło pobiera z otoczenia domu, żeby przekazać je do pomieszczeń. Czyli tam gdzie było zimno, robi się jeszcze zimniej, a gdzie było ciepło, jeszcze cieplej. Pompa robi to na dużą skalę, z mocą przynajmniej 10 razy większą niż kompresor lodówki. No i działa w trudniejszych, często bardzo zmiennych warunkach.

Jarosław Antkiewicz
fot. Hewalex

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!