Taras, szczególnie niezadaszony, to jeden z najbardziej narażonych na zniszczenie elementów domu. Oprócz tego, że podlega obciążeniom, cały czas wystawiony jest na działanie niekorzystnych warunków atmosferycznych: wiatru, deszczu i śniegu, a także bardzo niskiej i bardzo wysokiej temperatury. Często podczas eksploatacji ujawniają się błędy w sztuce budowlanej, popełnione na etapie wznoszenia tej części domu. Usterki mogą być również następstwem użycia niewłaściwych materiałów. Czynniki te sprawiają, że nawet po kilku latach (niekiedy po roku) użytkowania, taras może wymagać remontu. Jak naprawić obiekt nad pomieszczeniem, jak taras oparty na betonowej płycie, a jak ten posadowiony na gruncie?
Taras nad pomieszczeniem
Najczęściej spotykanym problemem na tego typu tarasach jest uszkodzona izolacja. Jej objawem są zacieki widoczne w pomieszczeniu pod tarasem.
Jeśli źle uszczelniono jego krawędź lub styk ze ścianą budynku, naprawa ograniczy się tylko do uszczelnienia strefy brzegowej tarasu. Przyczyna przeciekania wody może być też niestety dużo poważniejsza. Jeżeli na skutek pęknięć w podłożu (omówimy tu przypadek tarasu wykończonego popularnymi płytkami ceramicznymi) uszkodzona została izolacja przeciwwodna, trzeba ją czym prędzej wymienić – w przeciwnym razie może dojść do zalania pomieszczenia pod tarasem. Po zerwaniu wierzchnich warstw, nową izolację układa się na warstwie spadkowej płyty nośnej (jej nachylenie powinno wynosić 2%). Najlepiej użyć w tym celu papy podkładowej na osnowie z włókien szklanych lub folii z tworzyw sztucznych (np. EPDM lub PVC). Izolację zapewniają przynajmniej dwie warstwy takiego materiału sklejone na zakładach. Jeśli taras znajduje się nad pomieszczeniem ogrzewanym, na izolacji układamy ocieplenie ze styropianu lub polistyrenu ekstrudowanego.
Norbert Skupiński
fot. Cerrad