Odkurzacz centralny ma większą siłę ssania, dzięki czemu sprzątanie jest efektywniejsze, niż przy użyciu tradycyjnego odkurzacza przenośnego. Ponadto siła ta w tym urządzeniu jest stała (przy filtracji cyklonicznej – opisanej w dalszej części artykułu), czego rezultatem jest jego niezmienna wydajność. W przypadku odkurzacza tradycyjnego, siła ssania maleje wraz z napełnianiem zbiornika na kurz. Ponadto odkurzacz centralny pozwala utrzymać czyste powietrze w sprzątanym pomieszczeniu, bo to zassane z kurzem jest wydmuchiwane na zewnątrz budynku po uprzednim przefiltrowaniu. W zależności od rodzaju zastosowanego filtra efektywność oczyszczania wydmuchiwanego powietrza może wynieść nawet 96,9%. Inaczej jest podczas sprzątania odkurzaczem przenośnym, kiedy to niedokładnie przefiltrowane powietrze wraca do pomieszczenia.
Zaletą odkurzacza centralnego jest ponadto łatwość i komfort sprzątania – aby odkurzyć, wystarczy podłączyć wąż ssący – podobny do tego w tradycyjnym odkurzaczu – do gniazda ssącego. Brak też, jak ma to miejsce w odkurzaczu przenośnym, przewodu zasilającego, zatem i kłopotu z plątaniną kabla.
Komfortowa jest także eksploatacja odkurzacza centralnego. Pojemnik na kurz (jego pojemność ma 12–40 l – w zależności od modelu i wielkości jednostki centralnej) opróżnia się tylko kilka razy w roku.
Ponieważ jednostka centralna, wytwarzająca podciśnienie w instalacji – jest zdecydowanie większa od korpusu odkurzacza przenośnego, często inwestorzy obawiają się hałasu silnika. Nie powinien być on jednak kłopotliwy, ponieważ jednostkę centralną montujemy zazwyczaj z dala od sypialni i pokoju dziennego – np. w pomieszczeniu gospodarczym, garażu. Ponadto poziom hałasu większości jednostek centralnych nie przekracza 72 decybeli.
Emilia Rosłaniec
fot. Beam
