Elementy okienne to przede wszystkim oszklenie, okucia i profile (czyli ramiaki albo inaczej ramy, w branży nazywane profilami), z których wykonuje się skrzydła okienne i ościeżnice. Ramy z drewna czy z PVC? – to pytanie zadawane przez wielu inwestorów. Tak naprawdę wyroby z tych materiałów mają podobne właściwości (trwałość, izolacyjność cieplną), więc decyzję można uzależnić od swoich upodobań i funduszy (drewno wygląda naturalnie, PVC jest tańsze). Mniej popularne w budownictwie jednorodzinnym, bo i sporo droższe, są okna z drewna łączonego z aluminium, samego aluminium oraz te z włókna szklanego. Pamiętajmy, że na własności okien wpływają wszystkie ich elementy składowe, a w szczególności szyby i okucia, które dobiera się zależnie od potrzeb.
Nowoczesne oszklenie
Nie ma w sprzedaży okien fasadowych z pojedynczą szybą. Stosuje się tzw. szyby zespolone – najczęściej z dwóch, ewentualnie trzech tafli, przedzielonych ramkami dystansowymi tak, że odległość między nimi wynosi zwykle 16 mm (rzadziej 12 lub 14 mm). Im ta odległość jest większa, tym okno ma lepsze właściwości termiczne i akustyczne (niestety jest też droższe).
Przestrzeń międzyszybowa to hermetycznie zamknięta komora wypełniona powietrzem lub ciężkim gazem (najlepiej izoluje krypton, potem argon, a najsłabiej powietrze).
Uwaga! Oszklenie trzyszybowe jest cięższe niż dwuszybowe, więc wymaga odpowiednio dobranych zawiasów i profili (ma to szczególne znaczenie przy dużych i często otwieranych oknach). Niektóre firmy w ramach oszczędności stosują jednak standardowe okucia, co może skutkować wypaczeniem okien.
Oprócz popularnych szyb zwykłych – o doskonałej przejrzystości – producenci oferują oszklenia dźwiękochłonne (grubsze), bezpieczne (po rozbiciu rozsypują się na drobne kawałki bez ostrych krawędzi), antywłamaniowe (najczęściej laminowane), ciepłochronne (z powłoką odbijającą promieniowanie cieplne do wnętrza domu) czy samoczyszczące (z warstwą, na której krople deszczu nie pozostawiają śladów).
Małgorzata Kolmus
fot. Deceuninck (Inoutic)