Rodzaje pokryć dachowych
(fot. Wienerberger) |
Oczywiście materiałów pokryciowych jest bardzo dużo, a na dodatek ich cena może się różnić nawet kilkunastokrotnie. Z tego względu decyzję warto podjąć już na etapie projektowania budynku – oczywiście wspólnie z architektem, bo tak jest najkorzystniej i zwykle najtaniej przynajmniej w ramach określonego rodzaju materiału.
Pokrycia naturalne
W każdym zakątku świata do krycia dachów używane są materiały dostępne i tanie. Zwłaszcza wtedy, gdy dom samodzielnie budowany jest przez przyszłego właściciela. Mogą to być liście palmy lub bananowca, ale w Europie stosowano głównie słomę, trzcinę i drewno.
Sporą wadą strzechy jest łatwopalność. Z tego powodu w latach 50. ubiegłego wieku wydano zakaz pokrywania budynków tym materiałem. Nawet przy współcześnie stosowanych środkach ogniochronnych i grzybobójczych trzeba na to uważać. Innym mankamentem jest stosunkowo duży ciężar pokrycia dochodzący nawet do 80 kg/m2. Jednak obecnie strzechy stały się modne, a przez to pożądane. Niestety, niewielu fachowców potrafi je prawidłowo układać. Na dodatek często uznaje się je za pokrycie wręcz luksusowe, co oczywiście znalazło odzwierciedlenie w wysokiej cenie.
Gonty drewniane – to podstawowy materiał, który dawniej stosowano do krycia dworów, domów góralskich oraz chałup. To piękne pokrycie było trwalsze i droższe od strzechy. Współcześnie rzadko jest używane – zwykle w domach nawiązujących do architektury regionalnej lub stylu dworkowego. Gont to rodzaj deseczki o przekroju wydłużonego trójkąta równoramiennego, długości 40–60 cm, szerokości 6–14 cm z wyżłobionym wpustem wzdłuż grubszej krawędzi. Powinien być ręcznie łupany z górskiej jodły lub świerka. Wtedy charakteryzuje się najlepszymi właściwościami, ponieważ kloc drewna rozszczepiany jest wzdłuż naturalnych włókien.
Pomimo nierówności powierzchnia gontów jest wówczas błyszcząca i odporna na działanie warunków atmosferycznych. Jednak współcześnie najczęściej dostępny jest znacznie tańszy i gorszy gont cięty maszynowo z desek tartacznych. Poprzecinanie naturalnych włókien drewna powoduje, że deseczki często paczą się i pękają. Aby temu zapobiec, konieczne jest ich impregnowanie, co oczywiście nie pozostaje bez wpływu na cenę i koszty robocizny.
Wióry osikowe – to znany od dawna rodzaj naturalnego pokrycia dachowego, które obecnie jest znacznie tańsze od strzechy czy gontów drewnianych. Dzięki temu znajduje wielu zwolenników. Poza tym bardzo charakterystyczny wygląd niezbyt opatrzonego pokrycia sprawia, że takie domy wyglądają bardzo ciekawie.
Połać dachu może być w pełni odeskowana lub tylko ołacona. Wióry układa się w 5–11 warstwach (zwykle 9) i przybija do poszycia. Masa pokrycia o łącznej grubości około 5 cm wynosi tylko 18 kg/m2. Wiórami osikowymi można kryć dachy o nachyleniu powyżej 30° (zalecane powyżej 40°). Trwałość dobrze ułożonego oraz zaimpregnowanego pokrycia wynosi około 40 lat, oczywiście pod warunkiem, że dom znajduje się w terenie otwartym. Opadające z drzew liście lub igły mogą być bowiem przyczyną zniszczenia poszycia (w wyniku korozji biologicznej) nawet po kilku latach użytkowania.
Tadeusz Lipski
Pełny artykuł w PDF: Pokrycia dachowe i rynny