Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 5/2016

Remont ścian wewnętrznych

Zakres prac przy renowacji ścian wewnętrznych może być bardzo szeroki. Najmniej wysiłku i środków pochłonie ich pomalowanie bądź wytapetowanie. Nieco więcej zapłacimy za położenie nowych płytek lub okładzin z kamienia. Czasami jednak przegrody są w tak złym stanie, że nie obędzie się bez skucia tynku i położenia nowego, co oznacza poważny remont.

Remont ścian wewnętrznych
Ściany wewnętrzne remontuje się z reguły wtedy, gdy chcemy je odświeżyć albo zmienić wygląd wnętrz. Bywa też, że naprawić trzeba uszkodzoną powierzchnię lub zamaskować pęknięcia.

 

Zanim zaczniemy, warto odpowiednio przygotować pomieszczenia, w których prowadzone będą prace. Z remontowanego pokoju należy wynieść wszystkie lekkie meble, lampy, obrazy i inne elementy dekoracyjne. Pozostałe sprzęty oraz podłogę przykrywa się natomiast szczelnie grubą folią malarską. Cięższe meble często przesuwa się wówczas na środek pomieszczenia. Ramy okien, futryny i listwy przypodłogowe warto zabezpieczyć taśmą malarską. W zależności od rodzaju prac, jakie będziemy wykonywać, musimy też zgromadzić odpowiednie materiały i narzędzia – farby, pędzle, nóż do tapet itp., oraz przygotować środki czystości, które posłużą do zatarcia śladów remontu.

ZAKRES PRAC

Przed przystąpieniem do prac powinniśmy dokonać oględzin tynku, którym przeważnie pokrywane są ściany. To w dużej mierze od jego stanu zależy zakres prac remontowych.

 

Gołym okiem dostrzeżemy nie tylko drobne pęknięcia, ale także nierówności ścian. W tym celu do muru należy przyłożyć długą, ok. 2-metrową łatę, i w kilku miejscach oraz pod różnym kątem oszacować, czy prześwity i wybrzuszenia pod listwą nie są zbyt duże. Jeżeli nie przekraczają 2 mm, tynk można uznać za dostatecznie równy. Bez problemu sprawdzimy też jego twardość. Wystarczy zarysować powierzchnię i ocenić, czy rysa jest głęboka. Jeżeli tak, a dodatkowo podłoże się kruszy, oznacza to, że wykończenie ma słabą wytrzymałość. Z kolei sposobem na sprawdzenie przyczepności tynku jest opukanie ściany – głuchy odgłos lub wybrzuszenia uginające się pod naciskiem ręki świadczą o tym, że okładzina nie trzyma się podłoża.

Norbert Skupiński
FOT. BAUMIT

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!