Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom 6/2011

Feeria barw 130 azalii i różaneczników

U pani Bożeny wiosną kwitną wrzośce, azalie i różaneczniki, pod koniec lata i jesienią natomiast – wrzosy. Właścicielka wybrała rośliny wrzosowate oraz iglaste jako motyw przewodni swojego ogrodu

Feeria barw 130 azalii i różaneczników
Pani Bożena ma ogromną wiedzę teoretyczną i praktyczną na temat uprawy roślin. Szczególnie roślin z rodziny wrzosowatych, których jest zapaloną miłośniczką. Ale nie zawsze tak było. Jeszcze kilkanaście lat temu nie spodziewała się, że kiedykolwiek zostanie ogrodniczką.

 

To mąż naciskał na przeprowadzkę na wieś, a ja długo opierałam się jego prośbom. Pochodzę z warszawskiej Starówki i zawsze mieszkałam w mieście, więc nie miałam pojęcia o wiejskim życiu, urządzaniu ogrodu i roślinach. Potrzebowałam trochę czasu na oswojenie się z tą zmianą. Przez cały okres budowy domu rozmyślałam o zagospodarowaniu zielonej części posesji. Na początku wydawało mi się, że działka o powierzchni 2417 m2 to ogromna połać ziemi. Dziś chciałabym, żeby była dwukrotnie większa. Chętnie posadziłabym jeszcze ze sto azalii oraz kilka drzew i krzewów iglastych, na przykład świerk Brewera – mówi pani Bożena.

Na skłonie pagórka

Nawet nie znając się na projektowaniu ogrodów, właściciele doceniali foremny kształt (35 × 75 m) parceli, ale szczególnie cieszyli się z jej położenia na skarpie skierowanej na południe. Różnica wysokości między najwyżej i najniżej położonymi częściami wynosi 2,5 m, więc nawet bez żadnego wkładu pracy pusta przestrzeń wyglądała ciekawiej niż płaskie pole.

 

I rzeczywiście wystarczyło tylko rozplantować w odpowiednich miejscach ziemię, by uzyskać na skłonie pagórka kilka szerokich tarasów. Tam, gdzie miały powstać przyszłe rabaty i trawnik, właściciele rozsypali wierzchnią żyzną warstwę ziemi zgarniętą spod wykopu pod budynek, natomiast gorszą ziemię – pod dziedzińcem i ścieżkami. Udało się więc uniknąć kosztownego formowania powierzchni działki. A to już było coś!

 

Lilianna Jampolska

Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym miesięcznika Budujemy Dom 6/2011

Pozostałe artykuły

Prezentacje firmowe

Poradnik
Cenisz nasze porady? Możesz otrzymywać najnowsze w każdy czwartek!