Niemal w każdym domu ze stromym dachem da się zaadaptować nieużytkowy strych na pomieszczenia mieszkalne. Jednak nie zawsze jest to tak łatwe, jak mogłoby się wydawać laikowi na pierwszy rzut oka. Lecz i tak to znacznie prostsza opcja, niż rozbudowa domu. Przede wszystkim powinniśmy zacząć od ustalenia, co właściwie chcemy wygospodarować na najwyższej kondygnacji. Przykładowo:
- pokój, gdzie ustawimy stół do ping-ponga;
- siłownię;
- saunę;
- sypialnie dla odwiedzających nas czasem gości lub dorosłych dzieci;
- gabinet do pracy;
- używane stale sypialnie (np. dla małych dzieci);
- odrębne mieszkanie (dla dorosłego już dziecka lub innego członka rodziny);
- wynajmowane sezonowo pokoje dla letników.
Możliwości jest tyle, ile rozmaitych życiowych sytuacji. Ważne, aby zdawać sobie sprawę, że każdy wariant oznacza inne wymagania. Przykładowo, urządzając gabinet, nie musimy koniecznie robić przy nim łazienki, w ostateczności może jej też nie być przy użytkowanej sporadycznie sypialni, ale gdy planujemy pełnoprawne sypialnie, bez łazienki na poddaszu się nie obejdzie.
Jarosław Antkiewicz
fot. Velux