Żeby poradzić sobie z nadmiernym hałasem, musimy przede wszystkim wiedzieć, jakie są jego rodzaje i jak się on rozprzestrzenia.
Czym właściwie są dźwięki? To drgania powietrza lub innych substancji. Żeby mogły się rozprzestrzeniać, potrzebny jest więc jakiś ośrodek (materiał). Dlatego w próżni ich nie usłyszymy – nie ma co ich przenosić. Dźwięki w budynkach dzielimy na dwie podstawowe grupy:
- powietrzne – rozchodzące się dzięki drganiom powietrza. To np. rozmowy i muzyka;
- przenoszone przez drgania elementów samego budynku. Mogą to być np. odgłosy kroków stawianych na stropie, uderzenia, ale również wibracje rur kanalizacyjnych i wodociągowych.
W praktyce jeden rodzaj może przechodzić w drugi. Przykładowo głośna muzyka – fale dźwiękowe rozchodzące się w powietrzu – wprawia w drgania ścianę między pokojami, a ta z kolei powoduje wibracje powietrza w sąsiednim pomieszczeniu. Mamy więc najpierw dźwięk powietrzny (którego źródłem jest sprzęt muzyczny), następnie dźwięk materiałowy (drgania ściany działowej) i znów dźwięk powietrzny (po drugiej stronie tej ściany). A każdy z rodzajów dźwięku wymaga innego sposobu eliminacji.
Jarosław Antkiewicz