Pop Art

Kicz czy poważne dzieło? Dyplomatycznej odpowiedzi na to pytanie udziela styl pop-art - nurt, który motywy pospolite i codzienne znobilitował do rangi sztuki. Pełne życia, kolorów i cytatów z popkultury wnętrza zachwycają dynamiką i świeżością.

Abstrakcja, komiks, graffiti - wszystkie one znajdą miejsce w gościnnym wnętrzu pop-art. W dodatku będzie to miejsce eksponowane i uprzywilejowane: to właśnie kolorowe motywy graficzne decydują o charakterze nurtu, który swoją nazwę zaczerpnął od kierunku w sztuce powstałego pod koniec lat 50. ubiegłego wieku. Jego matką była popkultura, a ojcostwo jest trudne do ustalenia.

Do dziś najpowszechniej kojarzonym z tym nurtem artystą pozostaje Amerykanin słowackiego pochodzenia, Andy Warhol, mimo że w Stanach Zjednoczonych pop-art pojawił się o dekadę później, niż w Wielkiej Brytanii - kraju, w którym w owych czasach najdynamiczniej rozwijała się tzw. kultura masowa. Także prace Warhola - słynne grafiki powielonej puszki zupy pomidorowej Campbell`s czy stylizowane portrety gwiazd kina i estrady - stały się w powszechnym odbiorze ikonami stylu.

Popartowskie akcenty możemy zaszczepić na wielu rodzajach stylistycznego podłoża. Odpowiednim dla nich tłem będzie zarówno wnętrze proste i stonowane, jak i surowy fabryczny loft, a nawet - przewrotnie - salon utrzymany w estetyce klasycznej. Silna wymowa kolorowych detali narzuci aranżacji współczesny popkulturowy ton, niezależnie od tego czy wybierzemy abstrakcyjny obraz, tapetę, wielkoformatową fotografię czy też grafikę z motywami komiksowymi. Elementy te powinny być dobrze wyeksponowane, by koncentrować na sobie uwagę i od progu zawiadamiać, że domownicy to osoby pełne energii, które współczesny świat obserwują z dystansem i komentują z dużym poczuciem humoru.

fot. Benjamin Moore

Pozostałe artykuły