Wycena etapu prac wykończeniowych jest bardzo trudna ze względu na ogromną rozpiętość cen wielu materiałów, np. płytek ceramicznych, parkietów czy paneli. Różnice mogą być nawet 10-krotne i nie znaczy to wcale, że tańsze materiały będą złej jakości. Na szczęście można przynajmniej uśrednić ceny wielu elementów i prac bardziej technicznej natury – ścianek działowych, tynków, wylewek podłogowych.
W naszym kosztorysie uwzględniliśmy raczej podstawowy standard wykończenia – materiały z tzw. średniej półki, dobrej jakości ale bez ekstrawagancji. Oszczędzanie na jakości i kupowanie najtańszych produktów zwykle kończy się źle – z efektu nie będziemy zadowoleni i prędzej czy później wymienimy rzecz na której chcieliśmy zaoszczędzić na inną. A kupowanie dwa razy jest dalekie od oszczędności.
Szczerze odradzamy także oszczędzanie na wykonawcach. Praca dobrego tynkarza, glazurnika czy parkieciarza po prostu musi kosztować. Zły wykonawca potrafi zaś zepsuć nawet najlepszy materiał. Dlatego warto korzystać z fachowców z polecenia, którzy pracowali np. u naszych znajomych.