Odpowiedź eksperta: Przyczyn kruszenia się tynku może być wiele, ale podana lokalizacja ściany wskazuje, że prawdopodobnie następowało okresowe zawilgocenie ściany przenikającą z łazienki wodą.
Zjawisko takie pojawia się w przypadku przylegania wanny bądź brodzika do ściany, na której nie została ułożona izolacja podpłytkowa. Płytki ceramiczne nie chronią bowiem dostatecznie przed wnikaniem wody, która może przedostawać się przez fugi. Zależnie od intensywności zalewania ściany, rodzaju i powierzchni fug, woda będzie w różnym stopniu wnikać w mur, powodując jego mniejsze lub większe zawilgocenie.
W przypadku ograniczonego odparowania po drugiej stronie ściany (np. pomalowanie farbą paroszczelną, zastawienie meblami), dochodzi do odparzenia tynku, który zmienia strukturę i się kruszy.
Wyeliminowanie zawilgocenia ściany wymaga ułożenia w łazience hydroizolacji wokół wanny, a to wiąże się ze skuciem płytek, nałożeniem płynnej folii w strefie narażonej na zalewanie i ponownym opłytkowaniem. Od strony sypialni wystarczy usunąć kruszące się fragmenty tynku i po zagruntowaniu - uzupełnić tynkarską zaprawą gipsową uszkodzone powierzchnie.
Ochronę przed zawilgoceniem zapewni też np. zastąpienie dwuściennej kabiny prysznicowej całkowicie zabudowaną, osłonięcie ściany przy wannie szklaną płytą lub ograniczenie korzystania z prysznica podczas kąpieli w wannie.
Cezary Jankowski
Na zdjęciu otwierającym: Ściana, do której przylega kabina prysznicowa, jest szczególnie narażona na zawilgocenie. Same płytki ceramiczne nie są zaś szczelną barierą dla wody. Pod nimi powinna się znaleźć izolacja z płynnej folii. (fot. kullenberg / forum.budujemydom.pl)
Dodaj komentarz