Cichy kąt do pracy

Gabinet nowoczesny – szare meble, szklany blat, wygodny fotel obrotowy i praktyczna biblioteka z suwanymi drzwiami z mlecznego szkła (fot. Witex) Gabinet tradycyjny - ciemne, eleganckie meble, dyskretny kącik komputerowy (fot. Kolekcja Mebli Klose)W nowo budowanych domach gabinet staje się standardem. Najczęściej łączy funkcje miejsca do pracy, pokoju komputerowego i domowej...

Gabinet nowoczesny – szare meble, szklany blat, wygodny fotel obrotowy i praktyczna biblioteka z suwanymi drzwiami z mlecznego szkła (fot. Witex)

Gabinet tradycyjny - ciemne, eleganckie meble, dyskretny kącik komputerowy (fot. Kolekcja Mebli Klose)

W nowo budowanych domach gabinet staje się standardem. Najczęściej łączy funkcje miejsca do pracy, pokoju komputerowego i domowej biblioteki.

Lokalizacja gabinetu zależy od jego funkcji. Gabinet, który będzie także naszym biurem, w którym będziemy przyjmować interesantów – warto urządzić w pobliżu drzwi wejściowych lub wręcz zapewnić osobne wejście.

Pokój łączący funkcje pracowni komputerowej i domowej biblioteki, z którego będą korzystać wszyscy domownicy, najlepiej urządzić w centrum dziennego życia rodziny. Natomiast, jeśli pracujemy w domu i zależy nam na ciszy i spokoju – lepiej przenieśmy gabinet w strefę mniej uczęszczaną przez resztę rodziny, np. na poddasze.

A więc do pracy

Urządzamy gabinet. Oczywiście, inaczej swoje miejsce pracy zorganizuje plastyk, a inaczej księgowy, ale w gabinecie nie powinno zabraknąć biurka, wygodnego krzesła, fotela z lampą do czytania, półek na książki, czy komputera.

Jeśli większość czasu spędzamy przy komputerze, pomyślmy o wysuwanym blacie na klawiaturę i wyborze odpowiedniego siedziska. Najwygodniejszy jest fotel obrotowy. Powinien mieć w miarę krótkie poręcze pod łokcie i łatwo się przesuwać. Pożądana jest także możliwość regulacji wysokości siedziska i kąta nachylenia oparcia pod plecy. Dlatego przed jego kupnem warto zrobić przymiarkę – posiedzieć na nim dłuższą chwilę i w tym czasie sprawdzić, czy: powierzchnia oparcia naśladuje krzywą naturalnej pozycji kręgosłupa, szyja spoczywa wygodnie na podgłówku, na odpowiedniej wysokości zamontowane są podpórki pod łokcie.

Monitor stawiamy na blacie bez podstawki, tak by na wysokości oczu mieć górną krawędź monitora. Ekran powinien być oddalony od twarzy o co najmniej 50 cm. Trzeba zadbać o prawidłowe oświetlenie stanowiska pracy. Monitor stawiamy bokiem do okna. Lampkę ustawiamy po lewej stronie dla osoby praworęcznej, a z prawej dla leworęcznej. Na klawiaturę powinno padać światło o większym natężeniu, natomiast jaskrawość świecącego ekranu monitora trzeba zrównoważyć słabszymi lampkami, umieszczonymi w jego pobliżu. Aby uniknąć dużych, niezdrowych dla wzroku kontrastów, natężenie światła powinno być zbliżone do jasności ekranu. Punkty świetlne warto rozmieścić tak, aby na ekranie nie było żadnych odblasków i – przede wszystkim – nie odbijały się w nim źródła światła.

W gabinecie przyda się też wygodny fotel do czytania, z dobrym oświetleniem i podręcznym stoliczkiem.

Niezbędne też będą szafki z szufladami i regały, które pozwolą na odpowiednie posegregowanie dokumentów.

Jeżeli nasz pokój do pracy jest jednocześnie domową biblioteką, będziemy potrzebować dużo miejsca na książki. Najlepiej ustawiać je na półkach chronionych szklanymi drzwiczkami, Wtedy kurz, chętnie zbierający się na papierze, nie ma do nich dostępu. Jeśli jesteśmy szczęśliwymi posiadaczami bogatego księgozbioru, warto w gabinecie zabudować półkami całe ściany po sufit – w ten sposób rozwiążemy problem miejsca na kolejne nabytki... przynajmniej na jakiś czas.

Pozostałe artykuły