Artykuł pochodzi z: Budujemy Dom - Wnętrza 2011

Zlewozmywaki i baterie

Wprawdzie są tacy, którzy nigdy zmywania nie polubią, ale oferta zlewozmywaków, armatury kuchennej i ułatwiających pracę akcesoriów z pewnością ma szansę zmniejszyć ich grono. Warto zastanowić się nad doborem właściwych elementów kuchennego „ujęcia wodnego”.

Wodne niezawodne - Zlewozmywaki i baterie
(fot. Art de Vivre)
Nie zastąpi ich zmywarka: nie opłuczemy w niej ubrudzonych rąk czy główki sałaty. Nie możemy także włożyć do niej deski do krojenia ani delikatnej porcelany. Zlewozmywak i odpowiednio do niego dobrana armatura są ważnym elementem funkcjonalnym kuchni, dlatego zwykle sytuujemy je w centrum kuchennej zabudowy – tak, żeby z każdego miejsca było do nich blisko.

 

Większość gospodarstw domowych może się dziś obyć bez ogromnego zlewu. Dwuipółkomorowy gigant zajmie wiele miejsca, a i tak zmywarka przejmie większość jego zadań. Z pewnością warto jednak mieć przy zlewozmywaku ociekacz, a na nim miejsce na wygodne i funkcjonalne akcesoria: nakładki, deski, koszyki. Do absolutnego minimum – pojedynczej minimalistycznej komory – może się ograniczyć singiel jadający zwykle na mieście.

 

Rynek oferuje nam dziś bogate możliwości wyposażenia „domowego zmywaka”. Zlewy dowolnej wielkości, kształtu i z różnych materiałów w pełnej palecie kolorystycznej. Możemy też wybrać sposób montażu – równo z blatem, pod nim (komory podwieszane) lub na nim. Popularność zdobywają też zlewozmywaki całkowicie zintegrowane z materiałem, z jakiego wykonana jest kuchenna zabudowa. Podobnie jest z armaturą. Możemy wybrać najprostszą i najwygodniejszą sztorcową baterię jednouchwytową, montowaną w otworze zlewozmywaka, albo wyrafinowany model ścienny z dwoma uchwytami, którego uroda rekompensuje niedostatki ergonomii.

Agnieszka Rezler

Ciąg dalszy artykułu w wydaniu papierowym „Wnętrza 2011”

Pozostałe artykuły