(fot. Ruukki) |
Sporadycznie stosuje się też rynny stojące, które są niewidoczne na elewacji. Przekroje rynien i rur spustowych dobiera się zależnie od tzw. efektywnej powierzchni dachu (EPD). Będzie więc przydatna, gdy skontaktujemy się ze sprzedawcami różnych systemów. Jeśli nachylenie połaci nie przekracza 10°, przyjmuje się, że EPD jest taka sama jak powierzchnia dachu. Do obliczenia orynnowania bardziej stromych dachów korzysta się ze wzoru, którego symbole wyjaśniono na rysunku:
EPD = (W + ½H) • L
Jak widać, EPD takich samych budynków jest tym większa, im bardziej stromy jest ich dach.
Trudniejszym zadaniem niż wyznaczenie efektywnej powierzchni dachu jest właściwe rozmieszczenie rur spustowych. Najłatwiej zrobić to na prostym dwuspadowym dachu – zwykle wystarczają wówczas cztery rury w narożach budynku. Na dachach o skomplikowanych kształtach zaleca się montowanie dodatkowych rur spustowych w pobliżu koszy, bo w tych miejscach zawsze spływa więcej wody.
Wodę z dachu można odprowadzać:
- na powierzchnię działki: woda z rur spustowych spływa po prostu na trawnik – jeśli nie jest to uciążliwe, najczęściej tak właśnie się dzieje;
- do studni chłonnej na działce – jeśli na powierzchni terenu są gliny lub iły, a pod nimi – warstwy przepuszczalne, taka studnia umożliwia odprowadzenie deszczówki w głąb gruntu;
- do kanalizacji zbiorczej, lecz tylko wówczas, gdy jest użytkowana jako ogólnospławna (czyli odbiera też wody z opadów burzowych), a nie wyłącznie ścieki bytowo-gospodarcze. Na takie odprowadzanie wód deszczowych trzeba uzyskać zgodę przedsiębiorstwa wodno-kanalizacyjnego;
- do rowu melioracyjnego – za zgodą lokalnych władz (wydziału odpowiedzialnego za gospodarkę wodną).
Woda deszczowa może być też gromadzona w zbiorniku, a następnie używana do różnych celów – na przykład do podlewania ogrodu.
Jarosław Antkiewicz
Pełna wersja artykułu w PDF Rynny