Podłoga przede wszystkim chroni przed ucieczką ciepła i przenikaniem wilgoci z gruntu, zapewnia również niezbędną wytrzymałość na obciążenia pozostałymi elementami budynku, takimi jak np. ściany działowe. Ponadto tłumi hałas rozprzestrzeniający się pomiędzy kondygnacjami i – po wykończeniu – stanowi efektowną dekorację wnętrz.
Rodzaj i poszczególne warstwy podłogi zawsze trzeba dostosować do następujących warunków:
- miejsca w budynku – podłoga na gruncie lub na stropie między kondygnacjami;
- materiału konstrukcyjnego – stropy drewniane, żelbetowe lub ceramiczno-żelbetowe;
- instalacji układanych w podłodze – ogrzewanie podłogowe, rury c.o., wodociągowe i kanalizacyjne oraz odkurzania centralnego;
- przeznaczenia pomieszczenia – innego wykończenia wymaga podłoga w garażu, kuchni, łazience czy w pralni, a innego w sypialni czy pokoju małego dziecka.
PODŁOGA NA GRUNCIE
Podłoga na gruncie jest podłogą parteru lub piwnicy. Musi przede wszystkim zabezpieczać budynek przed przenikaniem wilgoci (lub wody) z gruntu i chronić przed ucieczką ciepła. Powinna również eliminować mostki cieplne na styku podłogi, ściany fundamentowej i ściany przyziemia. W domach bez piwnicy na warstwy podłogi przeznacza się przynajmniej 50 cm, z czego 25 to wierzchnia warstwa ziemi urodzajnej, którą trzeba usunąć, bo zawiera np. zarodniki grzybów. Zastępuję się ją zwykle zagęszczonym piaskiem. Reszta to warstwy podłogi ponad powierzchnią gruntu. Sposób wykonania poszczególnych warstw różni się nie tylko wykorzystanymi materiałami, ale i łączną grubością wszystkich składowych. Do wyboru mamy 3 warianty porównywalne pod względem parametrów termoizolacyjnych.
Joanna Dąbrowska
FOT. ZŁOTY SĘK