Systemy relingowe to rozwiązanie, które ujmuje kilkoma cechami. Przede wszystkim jest nadzwyczaj funkcjonalne, a jednocześnie niezwykle proste. Łatwo je zamocować, a także - jeśli jest taka potrzeba - zmodyfikować i dostosować do zmiennych potrzeb domowników. W istocie systemy te tworzą bowiem: metalowa rurka, a także szereg dopasowanych akcesoriów, które można na niej zawiesić.
- Na haczykach możemy powiesić kubki, na wieszakach - kieliszki, na jedno lub dwupoziomowych półkach postawić słoiczki z przyprawami, puszki z herbatą i kawą albo doniczki z ziołami. W koszykach o różnych wymiarach przechowywać możemy drobiazgi, zaś na odpowiednio wyprofilowanych stelażach - powiesić papierowy ręcznik lub rolkę folii aluminiowej. Opcji jest mnóstwo - wymienia Damian Rybak, doradca ds. produktów firmy REJS, polskiego producenta akcesoriów meblowych.
Co jeszcze umożliwiają relingi? Popularnym rozwiązaniem jest mocowanie na nich ociekacza do naczyń, a także wieszanie najpotrzebniejszych sztućców - choćby chochli do zupy. Bardzo funkcjonalne są również koszyki w kształcie trójkąta, które sprawdzą się u zbiegu ścian np. nad rogowym zlewozmywakiem. W każdym z tych zastosowań, relingi umożliwiają wygospodarowanie wolnego miejsca na blacie i zwiększenie przestrzeni roboczej.
Relingi ubrane w czerń
Co ważne, wszystkie elementy systemów relingowych marki REJS wykonane są z materiału, który jest odporny na działanie wilgoci, gorącego tłuszczu oraz zmianę temperatury. Metalowe rurki są bardzo wytrzymałe, dlatego możemy zawiesić na nich nawet stosunkowo ciężkie rzeczy np. słój z kaszą. Łatwo je również utrzymać w czystości - wystarczy zwykły detergent. Dzięki temu możemy je umieścić nawet nad zlewem, czy w pobliżu kuchenki, tak by podczas przygotowywania posiłków mieć pod ręką wszystkie potrzebne narzędzia.
Relingi, oprócz względów funkcjonalnych, stanowić mogą również prawdziwą ozdobę kuchennego wnętrza. I to nie tylko dlatego, że powiesić możemy na nich ręcznie malowane kubki czy haftowane ściereczki odziedziczone po babci.
- Same w sobie również stanowią ciekawy element wyposażenia. Teraz dostępne również w głębokiej matowej czerni, doskonale pasują np. do popularnych ciemnych akcesoriów czy modnych przeszklonych frontów w czarnych aluminiowych ramkach. Świetnie wyglądają również w zestawieniu z naturalnym drewnem, kamieniem czy jednolitymi frontami szafek. Są bardzo eleganckie, a jednocześnie - dość skromne - wyjaśnia Damian Rybak.
Dodaj komentarz