Remont kuchni wcale nie musi wiązać się z dużymi kosztami, wielkim bałaganem i koniecznością angażowania fachowców. Wiele zmian, które znacząco poprawią wygląd wnętrza i zwiększą jego ergonomię, możemy dokonać sami. Czasami wystarczy puszka farby, wymiana niektórych elementów zabudowy czy dodanie praktycznych akcesoriów...
Cel: estetyka
Jeśli zależy nam przede wszystkim na modyfikacji wystroju kuchni, najprostszym i najtańszym zabiegiem będzie zmiana detali np. uchwytów, bądź kolorystyki niektórych elementów. Wymienić możemy tylko dekoracje i tekstylia, lub też – przemalować ściany, płytki, a nawet fronty mebli. W sklepach budowlanych bez trudu znajdziemy odpowiednie farby i wszystkie potrzebne akcesoria, a koszt zamknie się w przedziale kilkuset złotych.
Oczywiście skala remontu może być większa. Jeśli nie chcemy malować płytek znajdujących się nad dolnymi szafkami, lub gdy są one zbyt zniszczone - możemy je zasłonić szkłem dekoracyjnym. Odporne na działanie wysokiej temperatury i wody tafle w różnych kolorach i wzorach znajdziemy np. w ofercie firmy REJS. Zamawianą na wymiar formatkę wystarczy przymocować odpowiednimi śrubami i przykleić.
Podobnie, o ile stare korpusy są w dobrym stanie, wymienić możemy zniszczone blaty i drzwiczki szafek. Do wyboru mamy wiele opcji. Blaty mogą być wykonane z drewna, płyty, kamienia czy konglomeratu. Fronty zaś mogą być akrylowe, szklane w aluminiowych ramkach, lub również z płyt drewnopochodnych - frezowanych lub płaskich.
- Wszystkie te propozycje znajdują się w ofercie REJS i jej marki Decores obejmujących płyty i blaty Sm’art., a także materiał Solid Surface KRION. Paleta kolorów i wzorów jest tak bogata, że bez trudu wybierzemy opcje odpowiednie do każdej aranżacji - wyjaśnia Damian Rybak, doradca ds. produktu firmy REJS.
Remont kuchni. Cel: wygoda
Co zaś jeśli zależy nam nie tyle na wyglądzie kuchni, ale na poprawie jej ergonomii i funkcjonalności? I tu sporo rzeczy możemy zmienić bez totalnego remontu. Dobrym przykładem jest montaż akcesoriów meblowych, które znacząco ułatwiają codzienną pracę.
Zamocowanie na ścianie nad blatem relingów sprawi, że najpotrzebniejsze w kuchni rzeczy zawsze będziemy mieć w zasięgu ręki. Na relingach - w zależności od naszych potrzeb - powiesić możemy koszyki na kuchenne akcesoria, półeczki na przyprawy, wieszaki na kieliszki, haczyki na kubki, a nawet ociekarkę do naczyń. Dzięki temu będziemy mieć więcej miejsca na blacie. Ale zmienić możemy również znacznie więcej.
- Nie od dziś wiadomo, że szuflady to najbardziej funkcjonalne i wygodne rozwiązanie do szafek dolnych. Zapewniają bezproblemowy dostęp do wszystkich przechowywanych rzeczy i maksymalne wykorzystanie przestrzeni przechowywania. Niewiele osób jednak wie, że systemy szuflad np. Comfort Box REJS zamocować można nie tylko w nowych, ale również w starych szafkach. Dostępne są w kilku głębokościach i wysokościach, a ich szerokość dobieramy sami, więc bez trudu dopasujemy je do już istniejącej zabudowy. Występują w opcji frontowej - wówczas każda z szuflad ma swój front, lub wewnętrznej - w tym wypadku kilka szuflad chowamy za jednym frontem. Dostępne są z boczkami z perforowanej blachy lub z relingami - wymienia Damian Rybak.
- Oczywiście montaż Comfort Box najlepiej jest zlecić fachowcom, ale z ich regulacją poradzą sobie również majsterkowicze - dodaje Damian Rybak.
Comfort Box w promocji!
Co ważne, teraz Comfort Box dostępne są w ofercie promocyjnej. Do końca czerwca 2020 roku kupując 9 szuflad, dziesiątą można dostać za 1 zł netto. Promocja dotyczy wszystkich modeli z miękkim dociągiem w kolorze białym i srebrnym.
Dodaj komentarz